Czantoria zdobyta
Źródło: Radek Pawłowski, www.uphillmtb.pl
30 Jul 2012 17:53
tagi:
Uphill MTB Beskidy, Czantoria, HardBike
RSS Wyślij e-mail Drukuj
Tym razem organizatorzy beskidzkiego cyklu uphilli zaproponowali niedzielną wspinaczkę na Czantorię, od strony czeskich przyjaciół. Była to druga edycja tych, bardzo dynamicznie rozwijających się zawodów. Podobnie, jak przed wyścigiem na Ostry, również i tym razem prognozy pogody zachęcały raczej do pozostania w domu. Pomimo tego, na starcie ponownie zjawiło się ponad stu dwudziestu sportowców pięciu narodowości. Oprócz amatorów i osób traktujących zdobycie góry, jako jednorazową przygodę, jak zwykle stawiła się spora grupa utytułowanych kolarzy z obu stron granicy, między innymi Dariusz Batek i Wojciech Halejak.

uphill beskidy

Ten pierwszy o ponad minutę pobił swój własny, ubiegłoroczny rekord, zdobywając górę w niepojętym dla wielu czasie czterdziestu minut i trzydziestu siedmiu sekund. Ostatnie zawodniczki na mecie zameldowały się jedenastoletnia Julia Matyjewicz z tatą Piotrem oraz ośmioletnia Maria Pawłowska – obie z czasem poniżej dwóch godzin. Pomiędzy Darkiem a Julką metę przejechało wiele zawodniczek i zawodników. Wspólnym mianownikiem dla wszystkich był uśmiech na twarzy, to pewnie z powodu zadowolenia ze zdobycia Czantorii. Trasa na Czantorię wycisnęła ze startujących mnóstwo potu. W mniejszym stopniu było to spowodowane wysoką temperaturą, która w końcu utrzymała się do końca wyścigu. Bardziej z powodu słusznego przewyższenia oraz profilu trasy, która najwięcej wymagała od zawodników dopiero na ostatnich kilometrach i wielu zmusiła do pokonania odcinka przed czeskim schroniskiem piechotą, wyjaśniając tym samym, co miał na myśli organizator imprezy, nazywając go w opisie trasy „ścianą płaczu”.
Metę ulokowano na samym szczycie Wielkiej Czantorii, na polsko – czeskiej granicy, pod wieżą widokową, a zakończenie odbyło się w miejscu startu wyścigu, przy zabytkowych piecach wapiennych w Wędryni. Organizatorem tej edycji, oprócz Stowarzyszenia Promocji i Rozwoju Ustronia, były nieustannie życzliwa kolarzom gmina Wędrynia i firma Androit. Obecni podczas ceremonii dekoracji przedstawiciele gminy zadeklarowali chęć organizacji wyścigu na Czantorię również w kolejnych latach. Zapraszamy już teraz.

uphill beskidy

Trzecia impreza odbędzie się już w najbliższą niedzielę w Istebnej. Ponieważ jednak nadleśniczy z Wisły odczuwa niechęć do kolarzy, którzy, jak wiadomo, są ogromnym zagrożeniem dla infrastruktury leśnej oraz, w przeciwieństwie do maszyn leśnych, irytują bytujące z lasach masywu Stożka misie, trasa trzecich zawodów najprawdopodobniej zostanie zmieniona i meta zostanie ulokowana na szczycie Tynioka. Prosimy śledzić informacje pojawiające się na stronie zawodów.

Zapraszamy do galerii z wjazdu na Czantorię.

Komentarze:
Tego artykułu jeszcze nikt nie skomentował.
Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby skomentować ten artykuł.
Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się i w pełni korzystaj z usług serwisu.
Grupa Kolarska
Gomola Trans Airco
Get the Flash Player to see this rotator.
Wirtualne360
Gomola Trans Airco
Panorama 360, Gomola Trans Airco  - Team MTB

Najpopularniejsze artykuły
Subskrypcja
Promuj serwis LoveBikes.pl
RSS Wyślij e-mail Facebook Śledzik Gadu-Gadu Twitter Blip Buzz Wykop



Polecamy
Wejdź i zobacz!
Wspieramy:
MTB Marathon MTB Trophy MTB Challenge
© 2012-2016 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zawartości serwisu zabronione.
All right’s reserved.